AUGUSTOWSKO-SUWALSKIE

TOWARZYSTWO NAUKOWE

Proszę chwilę zaczekać, ładuję stronę...

  

  

Krzysztof Skłodowski

  

Służba duszpasterska w garnizonie Suwałki 1921-1939

  

  

  

W Wojsku Polskim II Rzeczypospolitej wiara oraz system wartości i zasad religijno‑moralnych uważane były za ważne i skuteczne czynniki wychowawcze, mające wpływ nie tylko na kształtowanie właściwej postawy etycznej żołnierzy, ale również patriotyzmu, poczucia obowiązku, karności, koleżeństwa oraz gotowości do poświęcenia w służbie. Stąd dużą wagę przykładano do codziennych praktyk religijnych oraz zapewnienia opieki duszpasterskiej. Co ważne, obowiązujące w wojsku przepisy gwarantowały pełną swobodę wyznaniową 1.

Organizację rzymskokatolickiego duszpasterstwa wojskowego zapoczątkowano już w listopadzie 1918 roku, a w początku lutego 1919 powołano biskupstwo polowe. Do pracy duszpasterskiej w oddziałach trafiło około 250 kapelanów etatowych 2. 24 listopada 1919 roku został ogłoszony Regulamin dla Rzymskokatolickiego Duchowieństwa Wojskowego. Po zakończeniu działań wojennych i przejściu oddziałów Wojska Polskiego na stopę pokojową wprowadzono reorganizację duszpasterstwa wojskowego. Nastąpiła też częściowa demobilizacja kapelanów. Zgodnie z podziałem kraju na dziesięć okręgów generalnych (korpusów), duszpasterstwo obrządku łacińskiego zostało podzielone na dziesięć dekanatów, te z kolei na rejony duszpasterskie, odpowiadające terenowo zasięgowi poszczególnych dywizji. Teren DOK III Grodno został podzielony na trzy rejony duszpasterskie (Grodno, Wilno, Lida) z siedzibą dziekana w Grodnie. Rejonami duszpasterstwa zarządzali proboszczowie, którym podlegali kapelani poszczególnych garnizonów. Ostateczne rozstrzygnięcia dotyczące organizacji duszpasterstwa wojskowego nastąpiły po zawarciu 10 lutego 1925 roku Konkordatu pomiędzy Rzecząpospolitą a Stolicą Apostolską oraz zatwierdzeniu 27 lutego 1926 roku Statutu duszpasterstwa wojskowego 3. Zgodnie z jego postanowieniami obszar Dekanatu Grodno, obejmującego teren DOK III, został podzielony na dziesięć parafii wojskowych, wśród których znalazła się Parafia Wojskowa św. Kazimierza w Suwałkach. Terytorialnie parafia ta obejmowała teren powiatu suwalskiego i augustowskiego 4. Na jej czele stał kapelan z prawami proboszcza i tytułem administratora parafii wojskowej, sprawujący opiekę duszpasterską nad wszystkimi oficerami, szeregowymi, urzędnikami wojskowymi i członkami rodzin wojskowych. Do obowiązków kapelana należało zadośćuczynienie potrzebom religijnym żołnierzy, między innymi poprzez: odprawianie mszy świętej, głoszenie słowa bożego i udzielanie sakramentów osobom wojskowym oraz ich rodzinom, udział w świętach i uroczystościach, organizowanie spowiedzi wielkanocnej i adwentowej, zaopatrywanie chorych żołnierzy oraz udział w pogrzebach zmarłych i poległych. Kapelan sprawował też funkcję urzędnika stanu cywilnego dla osób wojskowych. Do jego zadań należała również współpraca z oddziałami w zakresie pracy oświatowo‑wychowawczej z żołnierzami, prowadzenie pogadanek, czy wspieranie inicjatyw mających na celu organizowanie kursów, zakładanie świetlic, teatrów i pracy oświatowej. W sprawach dotyczących służby wojskowej kapelani podlegali władzom wojskowym 5.

W początkowym okresie po zakończeniu działań w wojnie polsko‑bolszewickiej opiekę duszpasterską nad żołnierzami oddziałów stacjonujących w Suwałkach sprawowali kapelani przewidziani organizacyjnie w etatach poszczególnych formacji 6. Po demobilizacji i przejściu Wojska Polskiego do etatów pokojowych funkcję kapelana garnizonu Suwałki, a od 1926 roku administratora Parafii Wojskowej św. Kazimierza w Suwałkach pełnili 7: ks. Florian Haraburda (1920-1921) 8, ks. Walenty Turzyński (1921-1922) 9, ks. Dominik Amankowicz (1922-1923)10, ks. Marian Lis (1923)11, ks. Andrzej Kamiński (1923-1928)12, ks. Wacław Sankowski (1928-1939)13. Po utworzeniu w 1926 roku parafii wojskowej Suwałki, obejmującej również Augustów, od 1929 roku kapelanem pomocniczym w Augustowie był ks. Wojciech Chojnowski14. Po zakwaterowaniu w Suwałkach 29. Batalionu KOP „Suwałki”, z dniem 1 kwietnia 1930 roku do służby w batalionie w charakterze kapelana pomocniczego został przyjęty ks. kapelan rezerwy Julian Łosiewski15. Funkcję tę pełnił do czerwca 1935 roku. Po jego odejściu nie powołano kolejnego kapelana16.

W początkowym okresie pokojowej służby w Suwałkach stacjonujące tu oddziały, ze względu na liczebność żołnierzy korzystały nie tylko z kościoła parafialnego, ale także z kaplic pułkowych znajdujących się na terenie koszar17 (byłych cerkwi oddziałowych w koszarach strzeleckich18 i dragońskich - była cerkiew pod wezwaniem św. Mikołaja Cudotwórcy19). Ponieważ nie wystarczały one na potrzeby garnizonu liczącego kilka tysięcy żołnierzy20, 4 grudnia 1922 roku Ministerstwo Spraw Wojskowych wystąpiło do Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z wnioskiem o przydział „Kościoła dla garnizonu Suwałki”. Sprawa dotyczyła kościoła pw. św. Piotra i Pawła - byłej cerkwi 5. Strzeleckiej Brygady pw. św. Aleksandra Newskiego21 znajdującej się w kompleksie koszar przy szosie augustowskiej, która od 1918 roku była użytkowana przez ludność katolicką parafii suwalskiej. Na mocy dekretu Naczelnika Państwa z 16 grudnia 1918 roku22 cerkiew przeszła pod zarząd państwowy, a 19 listopada 1919 roku na podstawie rezolucji Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Państwowych oraz za zgodą Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego,

wraz z cmentarzem, dwoma pokoszarowymi budynkami mieszkalnymi i niewielkim ogrodem, została przekazana w czasowe użytkowanie parafii św. Aleksandra w Suwałkach23. 5 stycznia 1923 roku MWRiOP przekazało wniosek władz wojskowych do Kurii Biskupiej w Łomży, która w odpowiedzi z 26 stycznia 1923 roku stwierdziła jednak, że „Kościół św. Piotra i Pawła, odrestaurowany sumptem parafian, jest potrzebny, z wielu względów, dla obsługi religijnej tychże”, aby jednak „zadośćuczynić potrzebom duchowym wojska”, wydane zostało zarządzenie, „żeby nabożeństwa dla wojska były odprawiane o godzinie 9‑ej w nie‑dziele i święta w powyższym kościele”. Jednocześnie kanclerz kurii sugerował możliwość wykorzystania na potrzeby kościoła garnizonowego byłej cerkwi przy szosie sejneńskiej, która jest „dość duża, stojąca pustkami - wprawdzie nieco podniszczona”, ale po niezbędnym remoncie może służyć dla wojska24. Brak odrębnego kościoła garnizonowego powodował jednak, że stosunki pomiędzy wojskiem i kapelanem garnizonu a księżmi parafii suwalskiej i ks. Bronisławem Tałandzewiczem, rektorem kościoła św. Piotra i Pawła, układały się źle. Był też jedną z głównych przyczyn licznych konfliktów i wzajemnychoskarżeń25. Stąd, 26 września 1923 roku bp Romuald Jałbrzykowski przychylił się do wniosku Ministerstwa Spraw Wojskowych w sprawie zamiany kościoła św. Piotra i Pawła na kościół garnizonowy26.

W związku z poniesieniem kosztów remontów przeprowadzonych w świątyni przez parafię suwalską zwrócił się jednak o ich zwrot lub ekwiwalent w postaci materiałów budowlanych lub budynków podlegających rozbiórce. W tym celu postulował powołanie komisji złożonej z przedstawicieli wojska, władz cywilnych i duchowieństwa27. Po przeprowadzeniu uzgodnień, 3 marca 1924 roku, w lokalu komendy garnizonu Suwałki dokonano komisyjnego przekazania świątyni„na własność wojskowości28”. W okresie sprawowania funkcji kapelana garnizonu i administratora parafii wojskowej przez ks. Andrzeja Kamińskiego, kościół został przebudowany i pozbawiony cech dawnej cerkwi (m. in. zlikwidowano kopuły i część wieżyczek). Jego konsekracji dokonał biskup polowy WP Stanisław Gall 29 września 1928 roku29. W pierwszej połowie 1926 roku dekretem biskupa polowego WP została erygowana parafia wojskowa pw. św. Kazimierza w Suwałkach, podległa dekanatowi III Grodno30. Jej pierwszym administratorem został dotychczasowy kapelan garnizonu ks. Andrzej Kamiński. Parafia obejmowała garnizony Suwałki i Augustów oraz obszar powiatów suwalskiego i augustowskiego. Oprócz kościoła św. Piotra i Pawła na jej terenie znajdowały się kaplica Matki Boskiej Częstochowskiej (w koszarach 2. Pułku Ułanów Grochowskich31), kaplica Matki Boskiej Bolesnej w Garnizonowej Izbie Chorych w Suwałkach oraz kościół św. Krzyża w Augustowie32. Przy kościele garnizonowym w Suwałkach znajdował się cmentarz wojskowy, który od 1923roku był miejscem spoczynku kilkudziesięciu zmarłych w trakcie służby żołnierzy garnizonu33. Parafia, jako jednostka nieprowadząca samodzielnej gospodarki, pod względem przynależności administracyjno‑gospodarczej podlegała 4. Dywizjonowi Artylerii Konnej34. Tymczasowy etat służby duszpasterskiej z lutego 1929 roku przewidywał: proboszcza, szeregowego - ordynansa, jednego urzędnika cywilnego, pełniącego funkcję kancelisty i organisty oraz „zakrystiana", pełniącego jednocześnie rolę dozorcy cmentarza35.

Od 1919 roku za opiekę nad żołnierzami wyznań niekatolickich odpowiadała Sekcja Religijno‑Wyznaniowa Departamentu I Mobilizacyjno‑Organizacyjnego Ministerstwa Spraw Wojskowych, w 1922 roku przekształcona w Wydział Wyznań Niekatolickich, a w 1924 roku - Biuro Wyznań Niekatolickich. W jego skład wchodziły urzędy dla poszczególnych wyznań, na czele których stali naczelni kapelani: protoprezbiter - wyznania prawosławnego, seniorzy - wyznań ewangelickich, naczelny rabin - wyznania mojżeszowego. Pod względem administracyjno‑wojskowym podlegali oni Ministrowi Spraw Wojskowych za pośrednictwem Biura Wyznań Niekatolickich, a religijno‑kościelnym - odpowiedniej władzy duchownej i przepisom religijnym. Działalnością duszpasterstwa na terenie okręgów korpusów kierowali szefowie duszpasterstwa poszczególnych wyznań.

Niestety, brakuje materiałów dotyczących liczby żołnierzy wyznań niekatolickich odbywających służbę wojskową w oddziałach garnizonu. Odsetek niekatolików w garnizonie był jednak z pewnością zbliżony do odsetka na terenie całego DOK III. W 1926 roku było to ok. 27,5%, a w 1930 - 18,5% (w tym, w 1926 roku: grekokatolików 7,73%, prawosławnych 11,88%, wyznania mojżeszowego 5,26%, ewangelików 2,17%, mahometan 0,01%, innych 0,28%; w 1930 roku: grekokatolików 0,10%, prawosławnych 13,15%, wyznania mojżeszowego 3,73%, ewangelików 0,90%, mahometan 0,09%, innych 0,50%)36. Potwierdzają to dane dotyczące narodowości żołnierzy służby czynnej samodzielnych formacji garnizonu z 1933 roku. Na ogólną liczbę 3183 żołnierzy, było 2578 Polaków (81%), 412 Białorusinów (13%), 132 Żydów (4,1%), 31 Niemców (4,1%), 17 Litwinów (0,5%) oraz 13 Rosjan (0,4%) - patrz tabela37.

  

Tabela 1. Skład narodowościowy samodzielnych formacji garnizonu

(stany faktyczne), 1933 rok

  

Formacja

Polacy

Białorusini

Rosjanie

Litwini

Niemcy

Żydzi

Inni

Razem

41. Suwalski Pułk Piechoty

1278

203

2

0

3

76

0

1562

2. Pułk Ułanów Grochowskich

559

59

7

6

15

16

0

662

3. Pułk

Szwoleżerów Mazowieckich

465

79

2

4

13

25

0

588

4. Dywizjon Artylerii Konnej

276

71

2

7

-

15

0

371

OGÓŁEM

2578

412

13

17

31

132

0

3183

Procent całości

81

13

0,4

0,5

1

4,1

0

100

Oprac. autora na podstawie: CAW, 3 Dywizjon Żandarmerii w Grodnie I. 375. 3. 192. Skład narodowościowy w oddziałach OK III, dezercje, brak daty [1933 r.]

  

  

Opiekę duszpasterską nad żołnierzami wyznania prawosławnego sprawował Szef Duszpasterstwa Prawosławnego DOK III (wojskowy proboszcz prawosławny) oraz kapelani pomocniczy pełniący posługę w poszczególnych garnizonach. Od 1925 roku służący w Suwałkach żołnierze wyznania prawosławnego korzystali z cerkwi garnizonowej św. Jerzego (byłej cerkwi pułkowej 2. lejb‑huzarskiego Pawłogradzkiego Pułku Imperatora Aleksandra III pod wezwaniem św. Jerzego Zwycięzcy38) położonej po przeciwnej stronie koszar 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich przy szosie sejneńskiej. Jej poświęcenia dokonał 6 grudnia tego roku biskup grodzieński Aleksy. Prócz wojska korzystała też z niej ludność cywilna miejscowej parafii prawosławnej. Na początku lat dwudziestych obiekt był wykorzystywany jako magazyn broni 4. Brygady Jazdy39. Jesienią 1923 roku cerkiew została przejęta przez prawosławną parafię w Suwałkach, którą kierował ojciec Antoni Marcinkiewicz40. Cerkiew była w złym stanie i wymagała pilnego remontu. W raporcie z 9 grudnia 1923 roku o. Marcinkiewicz pisał, że „cerkiew potrzebuje dużych środków; wybite okna, połamane drzwi, wewnątrz nie ma nic oprócz gruzu z rozwalonych pieców i różnych śmieci po byłych magazynach. (...) Zwróciłem się do Dowództwa Garnizonu o doprowadzenie cerkwi do należytego porządku, a przede wszystkim prosiłem o ogrodzenie placu, aby ochronić budynek przed dalszą dewastacją, ale odmówiono, obiecując wykonać ogrodzenie, jeśli prawosławni będą mieć materiały”. Remont przeprowadzono w ciągu dwóch lat za kwotę 1000 zł uzyskaną ze sprzedaży części cmentarza dla parafii katolickiej i 2000 zł pożyczki, zaciągniętej w Banku Polskim. Podstawowe wyposażenie przeniesiono z cerkwi Wszystkich Świętych znajdującej się na cmentarzu prawosławnym41. Po odejściu protojereja Marcinkiewicza w sierpniu 1928 roku do Kuźnicy, kilkakrotnie dochodziło do zmian na stanowisku proboszcza parafii prawosławnej. Ostatecznie, 21 listopada pełniącym jego obowiązki został o. Innocenty (Majewski), hieromnich. On też, rozkazem MSWojsk. z 21 marca 1929 roku, z dniem 1 kwietnia 1929 roku został powołany w charakterze prawosławnego kapelana pomocniczego „do pełnienia (...) czynności religijnych duszpasterskich w stosunku do formacji i osób wojskowych wyznania prawosławnego w garnizonie Suwałki42”. Od połowy lat trzydziestych funkcję pomocniczego kapelana prawosławnego garnizonu pełnił o. Włodzimierz Żeromski, proboszcz parafii prawosławnej w Suwałkach w latach1929-1934 i 1935-194443. Pomocniczy kapelan prawosławny garnizonu podlegał szefowi Duszpasterstwa Prawosławnego DOK III (wojskowemu proboszczowi prawosławnemu), a pod względem administracyjno‑gospodarczym był przydzielony do 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich44. W 1921 roku przy DOK III w Grodnie został utworzony urząd Szefa Duszpasterstwa Mojżeszowego (rabina wojskowego), jednak ze względu na brak odpowiednio przygotowanych do pracy w wojsku rabinów początkowo nie został on obsadzony, a służący na terenie DOK III żołnierze Żydzi znajdowali się pod opieką Naczelnego Rabina Wojska Polskiego, którego siedziba znajdowała się w Warszawie. 7 grudnia 1928 roku Szefem Duszpasterstwa Mojżeszowego DOK III został rabin Baruch Steinberg45. W latach1932-1938 etat samodzielnego rabina DOK III nie był obsadzony, a w maju 1939 roku został zlikwidowany. Z tych względów bezpośrednia opieka nad żołnierzami wyznania mojżeszowego spoczywała głównie na miejscowych rabinach i gminach żydowskich. Żołnierze Żydzi nie dysponowali też własną świątynią. Uczestniczyli w nabożeństwach w Synagodze Głównej przy ul. Berki Joselewicza oraz kilkunastu domach modlitwy funkcjonujących na tereniemiasta46. W miarę możliwości, żołnierzy Żydów odwiedzał rabin DOK III w Grodnie. Na przykład, w końcu listopada 1929 roku rabin Baruch Steinberg odprawił nabożeństwo w świetlicy na terenie koszar 2. Pułku Ułanów Grochowskich i wygłosił pogadankę, a w listopadzie 1936 roku, pełniąc już funkcję rabina DOK I, po nabożeństwie w synagodze, w świetlicy 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich poprowadził pogadankę religijno‑etyczną dla wszystkich żołnierzy garnizonu wyznania mojżeszowego47. Szefostwo Duszpasterstwa Wyznania Ewangelickiego przy DOK III ustanowione zostało dopiero 1 kwietnia 1924roku. Mimo to, w latach 1922-1924 posługę kapłańską wśród żołnierzy ewangelików garnizonu Suwałki pełnił proboszcz miejscowej parafii Zygfryd Oskar Loppe48, wyznaczony 10 lipca 1922 roku na funkcję kapelana pomocniczego (jego opiece podlegały również oddziały rejonu Augustów i Sejny). Za swoją pracę odpowiadał bezpośrednio przed Szefem Głównego Wojskowego Urzędu Duszpasterskiego Wyznania Ewangelicko‑Augsburskiego z siedzibą w Warszawie (seniorem wyznania ewangelicko‑augsburskiego). Po wyjeździe pastora Loppe do Wilna funkcji kapelana pomocniczego nie przywrócono, a posługę wśród żołnierzy ewangelików sprawował ks. Wilhelm Artur Borkenhagen, pastor miejscowej parafii49. Nabożeństwa dla żołnierzy ewangelików odprawiane były także przez przyjeżdżających do Suwałk proboszczów parafii ewangelicko‑augsburskiej DOK III w Grodnie oraz ks. seniora Feliksa Gloeha, zwierzchnika duszpasterstwa wojskowego tego wyznania50. Żołnierze ewangelicy uczestniczyli w nabożeństwach w miejscowym kościele pw. Świętej Trójcy przy ul. T. Kościuszki. Po objęciu funkcji proboszcza parafii ewangelickiej DOK III w Grodnie przez księdza kapelana Karola Messerschmidta, w Suwałkach zostało zorganizowane Koło Opieki nad Żołnierzem Ewangelikiem51.

Praktyki religijne i udział w nabożeństwach były w wojsku II Rzeczypospolitej stałym elementem codziennej służby oraz dni świątecznych. Dzień rozpoczynała i kończyła wspólna modlitwa z zachowaniem zasad poszczególnych obrządków. Początkowo uczestniczyli w niej także żołnierze wyznania mojżeszowego, którzy stojąc w szeregu milczeli. Od 1928 roku modlili się w oddzielnej grupie, odmawiając pierwszą parszę Kariat Szema52. Również rota przysięgi wojskowej dostosowana była do zasad poszczególnych religii, a odbierali ją duchowni właściwych wyznań, a w razie ich nieobecności wyznaczony oficer. Złożenie przysięgi poprzedzały nabożeństwa w kościele garnizonowym, cerkwi i synagodze53. W niedziele i święta (Żydzi - w soboty) wszyscy wolni od służby szeregowi pod komendą wyznaczonych oficerów lub podoficerów uczestniczyli w nabożeństwach54. Co roku, dowódcy oddziałów otrzymywali kalendarz dni świątecznych dla poszczególnych wyznań (15 prawosławnych, 8 ewangelickich, 5 mojżeszowych, 6 mahometańskich)55, na podstawie którego był określany sposób urlopowania i zwalniania z zajęć żołnierzy56. W przypadku pokrywania się świąt, żołnierze urlopowani byli równomiernie według norm procentowych. Liczba zwolnionych nie mogła jednak przekroczyć 50% oficerów i pracowników cywilnych oraz 10% szeregowych (w stanie faktycznym), tak by nie spowodować uszczerbku dla prawidłowego toku służby57. W czasie świąt żydowskich żołnierzom tego wyznania zapewniano także wypłatę strawnego, a od1925 roku umożliwiano uczestnictwo w przygotowanych przez gminę wyznaniową posiłkach rytualnych (po wypłaceniu przez kwatermistrzostwo równoważnika żywnościowego)58. Msze święte i nabożeństwa z udziałem żołnierzy były stałym elementem wszystkich uroczystości i obchodów rocznicowych. W czasie świąt państwowych zazwyczaj odbywały się one w kościele św. Aleksandra (często na placu przed wejściem do kościoła) lub w kościele garnizonowym św. Piotra i Pawła, a podczas wewnętrznych jubileuszy i świąt pułkowych - przy ołtarzach polowych na terenie koszar lub na placach ćwiczeń. 2. Pułk Ułanów korzystał też z własnej kaplicy pw. Matki Boskiej Częstochowskiej, która zajmowała środkową część parteru jednego z budynków mieszkalnych w koszarach pułkowych59. Udział oddziałów w nabożeństwach regulowały rozkazy komendanta garnizonu i dowódców pułków. Na przykład, podczas nabożeństwa rezurekcyjnego w kościele garnizonowym w 1929 roku, według rozkazu komendanta garnizonu, wszyscy szeregowi wolni od służby mieli wziąć w nim udział w formacjach zwartych, pod dowództwem oficerów. Orkiestry i trębacze oddziałów miały grać dopiero w drodze powrotnej. W nawie głównej kościoła miały się ustawić pododdziały 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, w nawie prawej: 2. Pułku Ułanów Grochowskich i 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich, a w lewej: żołnierze 29. Batalionu KOP, 4. DAK i I dywizjonu 29. Pułku Artylerii Polowej. Po nabożeństwie, przed kościołem, wszyscy mieli utworzyć podwójny szpaler, którego środkiem miała przejść procesja. W procesji za krzyżem maszerowała orkiestra, za nią kompania honorowa 41. Suwalskiego Pułku Piechoty i ksiądz z Najświętszym Sakramentem pod baldachimem, prowadzony przez dwóch najstarszych oficerów biorących udział w nabożeństwie. Podczas przejścia procesji żołnierze zdejmowali czapki, a przy przejściu księdza z Sakramentem klękali. Przed rezurekcją wytypowani, wyróżniający się szeregowi wystawiali wartę przy Grobie Pańskim (zmiany wart bez głośnych komend)60. Każdego roku komendant garnizonu regulował też udział żołnierzy w rekolekcjach i ustalał kolejność oddziałów przystępujących do spowiedzi wielkanocnej61. W okresie wielkanocnym zwyczajem było „święcenie ciast” i wspólne „święcone”, a w okresie Bożego Narodzenia dzielenie się opłatkiem z żołnierzami przez dowódców i wspólne wieczerze wigilijne. Życzenia świąteczne ogłaszane w rozkazach dziennych składali żołnierzom m.in. komendant garnizonu i dowódcy oddziałów. Odczytywano też życzenia przesyłane przez wyższych przełożonych i duchownych różnych wyznań, m.in. Biskupa Polowego i prawosławnego Protoprezbitera Wojska Polskiego62. Oddziały garnizonu uczestniczyły też w uroczystościach Bożego Ciała. Po mszy odbywającej się zwyczajowo na schodach kościoła św. Aleksandra część żołnierzy tworzyła szpaler, a wyznaczone pododdziały z orkiestrą maszerowały w procesji63. W okresie poprzedzającym dzień Wszystkich Świętych, z polecenia komendanta garnizonu, wyznaczeni żołnierze porządkowali groby na cmentarzu wojskowym oraz mogiły wojskowych na cmentarzu parafialnym. W dniu święta uczestniczyli zazwyczaj w porannej mszy w kościele garnizonowym, a wieczorem kadra oficerska i podoficerska brała udział w nieszporach żałobnych. Po nabożeństwie, delegacje wraz z orkiestrą i szeregowymi niosącymi pochodnie i wieńce, udawały się z procesją mieszkańców na cmentarz miejski i garnizonowy, na groby poległych w walkach o niepodległość oraz żołnierzy zmarłych w czasie pełnienia służby. W Dzień Zaduszny uczestniczono w mszy w ich intencji. Pododdziały honorowe, orkiestra i delegacje pułkowe, uczestniczyły też w ceremoniach pogrzebowych zmarłych oficerów i szeregowych64. Brały też udział w pogrzebach osób zasłużonych dla Suwałk65, a w maju 1935 roku w ceremoniach żałobnych po śmierci Józefa Piłsudskiego66.

Żołnierze oddziałów stacjonujących w garnizonie uczestniczyli także w uroczystościach religijnych związanych z przyjazdem do Suwałk dostojników kościelnych. W czasie wizyty duszpasterskiej w Suwałkach w dniach 28 i 29 września 1928 roku biskupa polowego gen. dyw. Stanisława Galla, eskortę honorową stanowił zbiorczy szwadron 2. Pułku Ułanów Grochowskich i 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich. Drugiego dnia wizyty, po uroczystościach konsekracji kościoła garnizonowego, żołnierze brali udział w uroczystym nabożeństwie, a po jego zakończeniu biskup udzielił bierzmowania szeregowym nieposiadającym tego sakramentu. Wojsko uczestniczyło też w powitaniu i uroczystościach w czasie wizyty w Suwałkach w 1937 roku bp. Stanisława Łukomskiego, ordynariusza diecezji łomżyńskiej67. Wydzielone pododdziały brały też udział w ważniejszych uroczystościach w miejscowej cerkwi. Proboszcz parafii prawosławnej w raporcie do dziekana sokólskiego z 22 lutego 1928 roku pisał: „Ze względu na nieodpowiednią pogodę Święto Jordanu zorganizowano na cerkiewnym placu. Choć wojsko było obecne i była orkiestra pułkowa, która wykonała Kol Sławien i Boże coś Polskę, ale nie było salwy podczas zanurzenia św. Krzyża, co przypisuję faktowi zwolnienia płk. Wołkowickiego, który w ubiegłym roku dowodził honorową wartą... 68”. W 1927 roku spośród żołnierzy wyznania prawosławnego zorganizowano chór cerkiewny69. Zdarzało się,że przyprowadzani do świątyń na nabożeństwa żołnierze zachowywali się niewłaściwie. W październiku 1929 roku, na wniosek oficera służbowego, dowódca 2. pułku ułanów zakazał szeregowym głośnych rozmów i spania podczas nabożeństw w kościele garnizonowym. Wielokrotnie zastrzeżenia budziło też zachowanie szeregowych uczestniczących w nabożeństwach w cerkwi, gdzie nadzór nad nimi sprawowali głównie podoficerowie. Co stwierdził w 1932 roku komendant garnizonu, szeregowi „w miejsce przebywania na nabożeństwie, znajdują się przeważnie poza cerkwią, wychodzą zbyt często całymi grupami na papierosa i (...), wylegują się na trawnikach”. W innym rozkazie pisał natomiast: „Stwierdzone zostało, że żołnierze przyprowadzani na nabożeństwa do cerkwi prawosławnej załatwiają swe potrzeby fizjologiczne w miejscach na to nie przeznaczonych. By położyć temu kres polecam podoficerom służby kościelnej baczyć, by załatwianie potrzeb fizjologicznych przez żołnierzy nie miało miejsca na placu przy cerkwi, a uskuteczniane było w ubikacjach na ten cel przeznaczonych w rejonie plutonu żandarmerii70”.

Dla zdecydowanej większości żołnierzy uczestnictwo w życiu religijnym było nie tylko obowiązkiem, lecz wewnętrzną potrzebą wynikającą z głębokiej wiary wyniesionej z rodzinnych domów, a posługa kapłańska duszpasterzy wojskowych stanowiła dla nich ważne wsparcie w przezwyciężaniu trudów codziennej służby. Nic też dziwnego, że w wytycznych do pracy wychowawczej na rok 1937/1938 płk Zygmunt Podhorski, dowódca Suwalskiej Brygady Kawalerii wskazywał na wiarę i religijność, „która często uśpiona w czasie pokoju, na wojnie występuje z całą potęgą”, jako na jeden z najważniejszych elementów wychowania i kształtowania postawy żołnierzy71.

W 1939 roku, po ogłoszeniu w oddziałach garnizonu mobilizacji i wybuchu wojny, na funkcje kapelanów stacjonujących w Suwałkach oddziałów zostalipowołani72: ks. kapelan Franciszek Lorenc - dowództwo Suwalskiej Brygady Kawalerii73, ks. kapelan rezerwy Bolesław Cieciuchowski - 41. Suwalski Pułk Piechoty Marszałka Józefa Piłsudskiego74, ks. kapelan rezerwy Michał Aronowicz - 3. Pułk Szwoleżerów Mazowieckich im. płk Jana Kozietulskiego75, ks. kapelan rezerwy Jan Chrabąszcz - 2. Pułk Ułanów Grochowskich im. gen. Dwernickiego76. Po przybyciu do swoich jednostek rozpoczęli oni codzienną pracę duszpasterską. Uczestniczyli w zaprzysiężeniu, służyli pociechą duchową i wraz z żołnierzami dzielili trudy wojennej służby.

 

 

 


 

do spisu treści

następny artykuł